Wygodna i bezawaryjnie działająca instalacja elektryczna to nie tylko komfort i wygoda. To również bezpieczeństwo życia i zdrowia domowników! Źle zaizolowane przewody w kotłowni czy na poddaszu mogą nawet doprowadzić do pożaru. Przewody ułożone chaotycznie, np. na skos czy nieprzestrzeganie kolorystyki żył mogą doprowadzić do porażenia i śmierci.

Przyłączenie instalacji elektrycznej – od czego zacząć?

Rozpoczynając budowę domu, aby mieć możliwość korzystania z energii elektrycznej, musimy wykonać przyłącze. Obecnie najczęściej wykonuje się je w linii ogrodzenia wraz z licznikiem poboru energii. Dom jednorodzinny koniecznie musi być wyposażony w przyłącze trójfazowe o napięciu 400 V, gdyż w przeciwieństwie do przyłącza jednofazowego o napięciu 230 V, umożliwia ono podłączenie urządzeń o większym poborze mocy: pieców, kuchni elektrycznych czy stacji szybkiego ładowania aut elektrycznych.
Przyłącza wykonuje się jako budowlane lub docelowe. Polecanym rozwiązaniem jest wykonanie od razu przyłącza docelowego, gdyż unikniemy w ten sposób opłat za instalację kolejnego przyłącza po zakończeniu budowy.

Wykonanie instalacji elektrycznej wewnątrz budynku

Nim rozpoczniemy prace nad wykonaniem instalacji, koniecznie trzeba szczegółowo przeanalizować, jakie urządzenia zamierzamy zasilać. Mając świadomość, jaką całkowitą moc będziemy potrzebować w naszym domu, możemy tak zaprojektować instalację, aby cieszyć się jej bezawaryjnym i bezpiecznym działaniem. Wszystkie urządzenia o mocy powyżej 1,5 kW należy rozplanować. Jest to istotne, gdyż od tego zależy jaką umowę podpiszemy z dostawcą energii elektrycznej. Przydział dla typowego domu powinien nie być większy niż 12 kW.
Zapotrzebowanie na energię warto skonsultować z elektrykiem, gdyż nie ma sensu projektowanie instalacji pozwalającej na działanie wszystkich urządzeń jednocześnie. Przykładowo, elektryczne podgrzewacze wody w kotłach mogą pracować tylko w nocy, gdy obowiązuję II, tańsza, taryfa, a więc nie ma konieczności ich uwzględniania analizując zapotrzebowanie energii w ciągu dnia.

Unikaj typowych błędów podczas układania instalacji

Podstawową kwestią jest odpowiedni projekt i szczegółowa dokumentacja, którą elektryk powinien przekazać inwestorowi. Pozwoli to na łatwe usuwanie usterek w przyszłości, modernizację instalacji czy prowadzenie innych prac remontowych bez ryzyka uszkodzenia przewodów.
Określenie prawidłowego zakresu poboru mocy powinno prowadzić do dobrania przewodów o odpowiednich przekrojach. Zbyt mały przekrój będzie skutkował częstym przeciążeniem instalacji.
Kable i przewody należy układać tylko pionowo i poziomo w odpowiedniej odległości od ościeżnic okien i drzwi oraz podłóg i sufitów. Przyjmuje się, że prawidłowo położone przewody powinny przebiegać ok. 30 cm od powierzchni podłogi lub sufitu oraz ok. 15 cm w przypadku ułożenia równolegle do ościeżnic okien i drzwi.
Ponacinana izolacja, skręcanie przewodów w puszkach, niezaizolowanie styków to szczególnie naganne błędy. Powodują one upływanie prądu, co może skutkować nieustannym wyzwalaniem wyłącznika różnicowo-prądowego.

Pamiętaj o bezpieczeństwie!

Zasady instalacji elektrycznej gwarantują, że ułożone okablowanie, wykonane wg dobrze udokumentowanego projektu pozwoli na bezpieczne prowadzenie innych prac oraz minimalizację ryzyka wystąpienia awarii. Wiercenie w ścianie o nieustalonym przebiegu przewodów może doprowadzić do zwarcia i uszkodzenia urządzeń pobierających moc, a w skrajnym przypadku (uszkodzona wiertarka, nieodpowiednie obuwie, morka nawierzchnia) może spowodować także śmierć pracującej osoby! Dlatego absolutnie nie można lekceważyć tej kwestii. Nawet w trakcie prowadzenia tak banalnej pracy, jak wykonanie otworu pod haczyk na pamiątkowe zdjęcie, może dojść do przewiercenia niechlujnie położonego kabla i śmierci pracującej osoby.